Twoja droga na szczyt zaczyna się tutaj

10 marca 2020 r.

O tym, dlaczego warto skorzystać z możliwości odbycia stażu i jak przygotować się do pracy w kancelarii, rozmawiamy z dr Jakubem Zagrajkiem. Jakub Zagrajek jest absolwentem Wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego i Szkoły Głównej Handlowej, adwokatem, a obecnie jednym z najmłodszych partnerów w dziale korporacyjnym kancelarii Rymarz Zdort Maruta.

MARTYNA OZIEBLO-JACH: Twoja ścieżka kariery rozpoczęła się od studiów prawniczych i odbycia letnich praktyk w kancelarii Weil, Gotshal & Manges (obecnie: Rymarz Zdort Maruta), następnie ciężko pracowałeś, zdobywałeś nowe doświadczenia i z czasem wyrobiłeś sobie renomę wśród starszych prawników i klientów. Dziś jesteś partnerem w Rymarz Zdort. Twoje osiągnięcia i marka firmy mogą zaimponować każdemu, kto chce poważnie podchodzić do wykonywania zawodu prawnika. Wielu studentów, nawet tych, którzy pod względem akademickim są bardzo dobrzy lub nawet ponadprzeciętni, nie wierzy, że mogliby stawiać swoje pierwsze zawodowe kroki właśnie w tym miejscu. Jakimi kryteriami kierowałeś się przy wyborze miejsca praktyk i jak to się stało, że trafiłeś właśnie tutaj?

DR JAKUB ZAGRAJEK: Staż w tej kancelarii (wówczas Weil, Gotshal & Manges) był dla mnie nagrodą za ukończenie z najwyższą lokatą studiów w Centrum Prawa Amerykańskiego przy Uniwersytecie Warszawskim. Nie jest mi miło przyznać, że w tamtym czasie, podobnie jak wielu moich ówczesnych kolegów, nie byłem na bieżąco z tym, kto jest kim na warszawskim rynku kancelarii prawnych. Jedyną rzeczą, jaką wiedziałem o kancelarii Weil, było to, że doradzał w związku z ogromną ofertą publiczną akcji, która miała miejsce kilka miesięcy wcześniej. Do pewnego stopnia fakt, że dołączyłem do najlepszej kancelarii zajmującej się rynkami kapitałowymi oraz fuzjami i przejęciami, a nie do konkurencyjnej kancelarii, był tylko dziełem przypadku i jestem nieustannie wdzięczny losowi, że tak się stało.

MARTYNA OZIEBLO-JACH: Co najbardziej zaskoczyło Cię w czasie praktyk w kancelarii?

DR JAKUB ZAGRAJEK: Słynny serial telewizyjny Suits miał premierę dwa lata po tym, jak dołączyłem do Weil, więc w przeciwieństwie do dzisiejszych absolwentów prawa, miałem nieco mgliste pojęcie o tym, jak to jest pracować dla dużej firmy prawniczej zajmującej się transakcjami. Jednak największym zaskoczeniem było coś, co mogłem porównać z historiami opowiadanymi przez moich kolegów ze studiów, którzy pracowali w innych firmach prawniczych: atmosfera w firmie. Od pierwszego dnia pracy, a przynajmniej dość szybko, niemal wszyscy w firmie zwracają się do siebie po imieniu i prawie nigdy nie używają formalnego zwrotu „panie mecenasie” lub „pani mecenas”. To skraca dystans i sprawia, że praktykanci i młodsi prawnicy są odważniejsi w czasie interakcji z bardziej doświadczonymi prawnikami: nie tylko nie boją się zadawać pytań, ale w istocie potrafią śmielej sformułować konstruktywną krytykę sposobu myślenia lub wniosków innych osób. Nie wyobrażam sobie pracy w ściśle hierarchicznym środowisku, w którym słowo szefa jest święte i każdy boi się zapytać go o zdanie. Stanowi to wartość dodaną dla naszej firmy: wiele młodych osób dołączających do firmy to prawdziwi pasjonaci prawa, a ich wiedza akademicka, nawet jeśli nie jest jeszcze poparta praktycznym doświadczeniem, może być naprawdę cenna podczas pracy dla klienta.

MARTYNA OZIEBLO-JACH: Jak przygotować się do pierwszych dni w kancelarii?

DR JAKUB ZAGRAJEK: Udzieliłbym Ci odpowiedzi podobnej do tej, której udzieliłbym na pytanie, co zrobić z ostatnim tygodniem przed maturą. Nie da się przygotować do tych egzaminów na ostatnią chwilę: nie ma sensu gorączkowo powtarzać materiału, którego powinieneś był się nauczyć przez ostatnie lata, więc radziłbym po prostu trochę odpocząć.

MARTYNA OZIEBLO-JACH: Młodzi adepci prawa często wahają się, jakimi kryteriami kierować się szukając swojego miejsca pracy i jaką praktykę wybrać. Na czym powinni skupić się ci, którzy chcą znaleźć swoją ścieżkę optymalnego rozwoju zawodowego?

DR JAKUB ZAGRAJEK: Przede wszystkim musisz zadać sobie pytanie, czy wolisz pracować z ludźmi, czy z dokumentami. Zawód prawnika jest niezwykle wszechstronny, ponieważ oferuje wiele opcji rozwoju zawodowego i z łatwością zadowoli zarówno pesymistę, jak i optymistę, introwertyka i ekstrawertyka. Zupełnie inny zestaw umiejętności i predyspozycji będzie wymagany od osoby, która chce zostać negocjatorem, który będzie musiał znaleźć idealny argument (prawny lub inny), aby osiągnąć swój cel; możesz również chcieć zostać prawnikiem procesowym, który będzie musiał bronić swoich racji w sądzie; a także możesz być wybitnym ekspertem w swojej dziedzinie, który spędza większość czasu na analizowaniu złożonych kwestii prawnych bez większej interakcji z innymi ludźmi. Ważne jest, aby wybrać profil zawodowy, który pasuje do Twoich predyspozycji i osobistych preferencji; życie jest zbyt krótkie, aby osoba z naturalną potrzebą interakcji z innymi spędziła lata zakopana w literaturze naukowej (i na odwrót – osoba, która woli studiować teorię i praktykę prawa w samotności, nie powinna zmuszać się do bycia częścią zespołu negocjatorów). Niestety, absolwent prawa, wbrew temu, co mogłoby się większości wydawać, może jeszcze nie zdawać sobie sprawy z tego, jaki rodzaj pracy będzie dla niego najbardziej odpowiedni na dłuższą metę. Dlatego dobrze jest wybrać kancelarię o odpowiednio szerokim spektrum działalności, aby mieć możliwość zmiany departamentu, praktyki czy rodzaju wykonywanej pracy. Taka opcja może nie być dostępna w małych kancelariach lub w niektórych większych (sieciowych) kancelariach, które specjalizują się tylko w wybranych dziedzinach prawa. Rymarz Zdort to doskonałe miejsce na rozpoczęcie kariery zawodowej, gdzie prawnicy nie są od początku przypisani do konkretnej praktyki. Na przestrzeni lat widziałem sytuacje, w których prawnik transakcyjny przenosił się do działu procesowego i okazywało się, że doskonale tam pasuje; podobnie prawnicy procesowi często biorą udział w pracach transakcyjnych i doskonale się w nich sprawdzają.

MARTYNA OZIEBLO-JACH: Co jest dla Ciebie największym wyzwaniem w pracy prawnika?

DR JAKUB ZAGRAJEK: Po pierwsze, odkąd zacząłem pracować w kancelarii, miałem wrażenie, że coś musi być nie tak z moją organizacją pracy, ponieważ intensywność pracy zawsze przypominała sinusoidę: czasami miałem mnóstwo pracy, a wszystkie zadania były – oczywiście – bardzo pilne i nie miałem pojęcia, od czego zacząć. Czasami jednak pilnej pracy było niewiele i trudno było mi się zmotywować do robienia rzeczy z bardziej liberalnym terminem. Wyobraź sobie, jak bardzo byłem zaskoczony, gdy podczas rozmowy jeden z partnerów, praktyk z ponad 30-letnim doświadczeniem, skarżył się, że ma dokładnie ten sam problem. Jak widać, tego problemu po prostu nie da się skutecznie rozwiązać.

Po drugie, wraz z upływem lat prawnik musi nauczyć się korzystać z zupełnie innego zestawu umiejętności: od młodszego współpracownika wymagałoby się przede wszystkim dużej dbałości o szczegóły i bardzo dokładnego przeprowadzania analiz prawnych. Starszy prawnik będzie musiał zarządzać transakcją i koordynować wszystkie jej aspekty. Wreszcie, partner musi nauczyć się sprzedawać usługi oferowane przez firmę. Każda z tych ról wymaga bardzo różnych umiejętności, ale to właśnie sprawia, że praca prawnika jest tak satysfakcjonująca.

MARTYNA OZIEBLO-JACH: Co jest najmocniejszą stroną Rymarz Zdort i dlaczego poleciłbyś odbycie stażu i pracę w tym miejscu?

DR JAKUB ZAGRAJEK: Kancelaria Rymarz Zdort od wielu lat uczestniczy w największych i najbardziej prestiżowych transakcjach, które odbiły się szerokim echem w mediach i trafiły na pierwsze strony gazet, takich jak sprzedaż banków, największe pierwsze oferty publiczne, skomplikowane transakcje finansowania i restrukturyzacji. Są to bardzo złożone procesy obejmujące szereg skomplikowanych kwestii prawnych, które są po prostu nieporównywalne z kwestiami prawnymi związanymi z niewielkimi transakcjami obsługiwanymi przez mniejsze firmy prawnicze.

Mówi się, że najlepszym sposobem na nauczenie kogoś pływania jest wrzucenie go na głęboką wodę, aby sam mógł odkryć – pod okiem kogoś bardziej doświadczonego – jak nie utonąć. Cechą wyróżniającą pracę w kancelarii Rymarz Zdort jest to, że nawet stażyści otrzymują bardzo ambitne zadania, które muszą wykonywać pod nadzorem i pod okiem starszych i bardziej doświadczonych kolegów. Praca w Rymarz Zdort (nawet jako stażysta) nie zaczyna się od wypełniania wniosków do KRS, tłumaczenia tekstów prawniczych czy korekty tekstów innych osób pod kątem błędów literowych; te zadania należą do profesjonalistów, którzy są związani z kancelarią od wielu lat.

Wreszcie, jak już wspomniałem, Rymarz Zdort zajmuje się wieloma dziedzinami prawa, co pozwala adwokatowi wybrać idealną dla siebie rolę w świecie prawa.

MARTYNA OZIEBLO-JACH: Jakiej rady udzieliłbyś kandydatowi chcącemu rozpocząć staż lub pracę w Rymarz Zdort?

DR JAKUB ZAGRAJEK: Podczas pracy z młodszymi prawnikami najbardziej zaskakuje mnie to, że w świecie, w którym język angielski jest praktycznie wszędzie, a możliwości jego nauki jest mnóstwo, stażyści rozpoczynający z nami pracę znają go gorzej, niż można by się tego spodziewać. Język angielski jest niezbędny w pracy prawnika transakcyjnego: po pierwsze, prawnik musi być w stanie zredagować tekst prawny (np. fragment umowy, memorandum, poradę w danej sprawie) bezbłędnie lub prawie bezbłędnie; po drugie, wiele rozmów, nawet nieformalnych, z klientami lub innymi profesjonalnymi doradcami odbywa się w języku angielskim. Osoba bez dobrej znajomości angielskiego będzie w tym środowisku nie na miejscu. Nauka angielskiego to coś, czemu warto poświęcić swój czas i uwagę.

Drugą rzeczą jest skupienie się podczas studiów na prawie handlowym i prawie zobowiązań: obszary te są absolutnie kluczowe w codziennej pracy transakcyjnej. Adwokat bez solidnej wiedzy na temat podstawowych instytucji polskiego prawa cywilnego poniesie porażkę lub wpadnie w pułapkę podczas negocjowania umowy z zagranicznymi prawnikami lub korzystając z obcojęzycznych formularzy dokumentów. Wbrew pozorom poznanie obcego systemu prawa może być dobrym narzędziem do zrozumienia prawa polskiego. Ukończyłem studia w Centrum Prawa Amerykańskiego i Centrum Prawa Niemieckiego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego i uważam, że poznanie różnic między polskim a niemieckim prawem spółek pozwoliło mi lepiej zrozumieć polskie prawo (niestety, okazji do zaimponowania niemieckiemu klientowi znajomością niemieckiego prawa jest bardzo mało, więc taka wiedza może się przydać raz na kilka lat).

Wybrane ostatnie transakcje z udziałem dr Jakuba Zagrajka:

  • Doradztwo na rzecz konsorcjum inwestorów składającego się z Polskiego Funduszu Rozwoju S.A., PSA International Pte Ltd i IFM Global Infrastructure Fund w związku z nabyciem DCT Gdańsk S.A., operatora największego terminalu kontenerowego w Polsce i na Morzu Bałtyckim, od Macquarie Infrastructure and Real Assets (MIRA), MTAA Super, AustralianSuper i Statewide Super.
  • Doradztwo na rzecz Echo Partners B.V. w związku z pośrednią sprzedażą większościowego pakietu akcji Echo Investment S.A., spółki giełdowej i największego polskiego dewelopera, na rzecz spółki celowej należącej do węgierskiego dewelopera WING Zrt.
  • Doradztwo na rzecz Union Asset Management Holding AG, niemieckiej spółki zarządzającej aktywami, w związku ze sprzedażą 100% akcji Union Investment Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych S.A., największej polskiej niezależnej spółki zarządzającej funduszami inwestycyjnymi, na rzecz Generali CEE Holding B.V.
  • Doradztwo na rzecz Polskiego Funduszu Rozwoju S.A. w związku z nabyciem kontrolnego pakietu akcji PESA Bydgoszcz S.A., największego polskiego producenta w sektorze kolejowym. Wartość transakcji wyniosła ponad 300 milionów złotych.
  • Doradztwo na rzecz UniCredit S.p.A. w związku ze zbyciem 32,8% akcji Banku Pekao S.A., jednego z największych banków w Polsce, na rzecz Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń S.A., największej polskiej firmy ubezpieczeniowej, oraz Polskiego Funduszu Rozwoju S.A., za łączną cenę 10,6 mld złotych.
  • Doradztwo na rzecz Banku BPH S.A. w związku z podziałem Banku BPH S.A. poprzez wydzielenie do Alior Bank S.A. jego podstawowej działalności poza działalnością w zakresie frankowych kredytów hipotecznych.

Zobacz więcej

Praktyki Letnie 2024

11 marca 2024

Praktyki w kancelarii Rymarz Zdort Maruta to szansa na doskonały start zawodowy dla adeptów prawa, których zainteresowania pokrywają się z profilem działalności naszej kancelarii. Praktykanci mają nie...

Praktyki Letnie 2024

Artykuł "Rozwój na najwyższym poziomie"

26 maja 2023

Eryk Ryciak, po stażu w kancelarii prawnej Rymarz Zdort w 19. edycji Programu Kariera, kontynuuje pracę na stanowisku junior associate w dziale korporacyjnym Rymarz Zdort Maruta. Opowiada o tym, ile z...

Artykuł „Rozwój na najwyższym poziomie”
BĄDŹ NA BIEŻĄCO!
Zapisz się
do Newslettera

Potwierdź swój adres e-mail

Check your mailbox and click the link to confirm your subscription to our Newsletter.

Thank you!